Dziś troszkę inna. Tym razem robiona z jasno brązowego, plecionego rzemienia + czarny sznurek nylonowy. Sznurek został zapleciony w warkoczyk. Rzemień w paru miejscach owinęłam drucikiem, dodałam zawieszkę i dwa brązowe koraliki. Zapięcie tym razem na karabińczyk. Robiona troszkę na szybko, nawet nie wiem czy wszystko ze sobą współgra :P Teraz pracuję nad makramą.
Pozdrawiam czytających i oglądających moje wypociny Kasia :)
Bardzo ładna, nie wiem czemu, ale kojarzy mi się z jesienią, to chyba przez te żołędzie ;)
OdpowiedzUsuńPewnie tak :)
UsuńPiękna jest! Jesienna taka :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńMi też od razu skojarzyła się ze złotą ciepłą jesienią:) Bardzo ładna
OdpowiedzUsuńCiepła jesień jest cudowna :) Pozdrawiam
Usuń