Pora na kolejne dwa twory bransoletkowe :)
Dwie pastelowe bransoletki, prawie tak samo zrobione. Różnią się tylko malutkimi detalami. Mój wybór padł tym razem na brzoskwinię i błękit. Zrobione ze szklanych, powlekanych koralików 8 mm, malutkich kuleczek metalowych i sznurka. Standardowo moja ulubiona makrama jako zapięcie bransoletek :) No to teraz jestem przygotowana na wiosnę...nie...już...