Witam :) Bardzo długo nie udzielałam się na swoim blogu. Spowodowane to było różnymi ważnymi obowiązkami w moim życiu, których odłożyć na później po prostu nie mogłam. Teraz wracam i biorę się ostro za lalki i inne twory :) Na rozgrzewkę uszyłam mojemu mężczyźnie poduchę do siedzenia, z racji tego, że lubi siedzieć na podłodze oglądając telewizję, a Mundial w Brazylii obecnie jest "na tapecie", więc pewnie tyłek by go bolał. Siedzisko jest w ładną krateczkę, jest dosyć spore (dużo większe niż tyłek narzeczonego, więc siedzi na nim wygodnie). Wypełniłam poduchę granulatem styropianowym i dodałam zamek.
Pozdrawiam Serdecznie :)
KASIA
Poducha pierwsza klasa :)
OdpowiedzUsuńDziękuję :) Pewnie parę poprawek przydałoby się, ale taka się podoba mojemu mężczyźnie :)
UsuńFajnie, że wróciłaś :)
OdpowiedzUsuńPoducha super :)
Zapraszam do mnie na tkaninowe candy :)
Dziękuję :) Chętnie zajrzę
UsuńAle świetna ta poducha , maja córka tez uwielbia siedziec na podłodze, musze jej tez taka zmajstrować.
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Dziękuję :)
Usuńprzyjemna podusia, aż chce się sprawdzić miękkość :)
OdpowiedzUsuńA mięciutka jest :)
UsuńŚwietna poducha, az chciałoby się do niej przytulić. Gratuluję pomysłu i wykonania, a krata? genialna!
OdpowiedzUsuńPozdrawiam serdecznie. Ania
Dziękuję :) Dziś właśnie mój narzeczony powiedział, że jest taka wygodna, że nie chce się z niej wstawać :)
Usuńale super siedzisko
OdpowiedzUsuńAle fajna, narzeczony musi być zadowolony, sama bym chętnie się na niej rozsiadła.Pozdrawiam
OdpowiedzUsuńNa pewno Twój mężczyzna się ucieszył:) Mnie poducha podoba się bardzo i w dodatku jest praktyczna.
OdpowiedzUsuńFantastyczne siedzisko :) pozazdrościć jej właścicielowi :)
OdpowiedzUsuńDziękuję za miłe słowa i pozdrawiam serdecznie :)
OdpowiedzUsuń