Kolejna lalka, która wyszła spod moich rączek. Brat nadał jej imię Iwonka, bo stwierdził, że bardzo przypomina naszą najmłodszą siostrę :) Na początku lalka miała mieć włosy koloru czerwonego, ale mój facet powiedział, żebym tym razem postawiła na blondynę i posłuchałam :) Myślę, że wyszła nie najgorzej. Iwonka jest w rozmiarze poprzedniej lalki, ma kraciastą sukienkę i granatowe "kozaczki". Oczy i usta wyszyłam samodzielnie (bardzo się starałam). Poniżej prezentuję sesyjkę z Iwonką :)
Pozdrawiam
KASIA
Iwonka jest śliczna! :)
OdpowiedzUsuńBuciki i oczka sa najslodsze :)
OdpowiedzUsuńIwonka cudna jest :D
OdpowiedzUsuńCudowne laleczki robisz :)
OdpowiedzUsuńdziękuję :)
UsuńŚliczna lalunia, włoski blond są super, sukienka bombowa a oczka wyszyte elegancko :).
OdpowiedzUsuń:) dziękuję bardzo
UsuńIwonka wygląda na bardzo porządną, grzeczną i ułożoną lalę:) przeciwieństo poprzedniej:)
OdpowiedzUsuńPoprzednia to łobuziara :D
UsuńHahaha! :)))
OdpowiedzUsuńUwielbiam jej minkę!
Według mnie wygląda na zachwyconą laleczkę.
Jest przepozytywna i cudna Myszaczku!
dziękuję :)
Usuńach jaka fajna lalunia
OdpowiedzUsuńcieszę się, że się podoba :)
UsuńŚliczna lala :). Fajna ma buźkę :).
OdpowiedzUsuńPiekna ta laleczka!
OdpowiedzUsuń"że wyszła nie najgorzej" - wyszła REWELACYJNIE :)
OdpowiedzUsuńzapraszam i do mnie, też handmade ale w innej tematyce ds-4-kunst.blogspot.com :)
bardzo miło czyta się takie komentarze :) dziękuję
Usuńświetne te lale :) pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuń